wtorek, 13 stycznia 2009

...

Zapamiętałam ......język...

nie była to poprawna polszczyzna...

14 komentarzy:

  1. a jaka??
    bo tak coś tajemniczością zawiało:)

    cicho

    OdpowiedzUsuń
  2. Cicho sza-

    sens delikatny zamknięty w pierwszym wersie....jak dotyk.....
    jak muśnięcie....
    -zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wiem co to wspomnienie:)i co to jezyk :)
    i jak czasem jedno zdanie mowi wsztstko
    cs

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko czyj to jezyk;))))
    pozdrawiam!:)))
    cs

    OdpowiedzUsuń
  5. cs-

    mówi....
    ale nie jest zamiast....
    czy to niepoprawne zapamiętać?
    -zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  6. no, nie mój przecież ;)))
    -z.

    OdpowiedzUsuń
  7. chociaż....
    mój też tam był ;)

    -zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  8. No taki język to bynajmniej nie powinien być poprawny. Im bardziej niepoprawny tym lepsze wrażenia "smakowe" ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. chyba im bardziej ruchliwy:)))))
    cs:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdegustowana za język to ciągnąc się nie da:)Ciebie;)

    cs

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyżbyś konsumowała ozorki?

    OdpowiedzUsuń
  12. Rado-

    konsumowała to może za duże słowo;)

    -zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja kompletnie nic nie rozumiem;)

    OdpowiedzUsuń
  14. SUjini no jak nie .. no język konsumpcja;)
    ps dzień dobry:)))
    !!!!
    odwilż ...

    OdpowiedzUsuń