poniedziałek, 25 maja 2009

Przesiedziałam maj
w kącie, po cichu
obgryzając paznokcie
i resztki złudzeń...

sobota, 2 maja 2009

MAJ

Jest we mnie MAJ....

Monotonna
Autoagresja
Jawna

Już nawet nie szukam woalu uśmiechu
Już nawet nie chowam się za ścianą przyrzeczeń
Nie płaczę
Nie pieszczę
Nie liczę
Wyrzuciłam telefony
Powoli skasuję wspomnienia
Zacisnę mocno powieki
i wyjdę POZA......
i tam zostanę.......
SILNA.....

Jest we mnie MAJ.....