wtorek, 31 marca 2009

...

WYSTARCZAJĄCO...

środa, 25 marca 2009

;)

Czy kobiety ćwiczące pilates mają erotyczne myśli?

Zbiorowo....przed lustrem....w tylu różnorodnych pozycjach.......

Napięte pośladki, rozwarte uda, ruchy miednicy w przód i w tył...

niedziela, 22 marca 2009

Szaleństwo...

Mam ochotę na coś szalonego...

będzie ulotne,
czasami groźne i porywiste,
czasami delikatnie pieszczące,
szumiące albo tylko lekko wyczuwalne......

(?)

piątek, 20 marca 2009

Jak mógł?

Zatrzymałam się.....
nie pulsuje we mnie
nie oddycha
nie szumi myślami
nie pragnie
głucho tak...
zatrzymałam się
przerażeniem
dłoni splecionych
na szyi
w uścisku
mocnym tak
dławiącym
w bezdechu
w osłupieniu
w strachu
o resztę dni...

wtorek, 17 marca 2009

Drżenie...

A gdyby tak złączyć
nadgarstek do nadgarstka
opuszek do opuszka
włożyć palce między palce
zaplatać
przeplatać
zatańczyć
poczuć dreszczyk
posuwistych ruchów
zespolenie
pragnienie
drżenie........

niedziela, 15 marca 2009

Do czego?

Do czego kobiecie potrzebny jest mężczyzna???

-by pomóc zasunąć suwak sukienki (?)

środa, 11 marca 2009

?

Uciekam...
przed samą sobą
Po co mi to?
Gdzie będę,
gdy ucieknę?
Co zostanie
gdy zostanę?
Wciąż nie potrafię
pokonać swoich ograniczeń
drążą moją psychikę
i hamują
resztki mnie
we mnie.....

wtorek, 10 marca 2009

Umowa...

Wyczytałam,że ludzie dzielą się na KU i OD.
Ludzie KU, to tacy, którzy mają cele, do których dążą.
Z kolei ludzie OD, to tacy, którzy przed czymś uciekają.
I taki był przykład myślenia:

Osoba KU może np. mieć takie cele:
- Chcę ważyć o 10 kg mniej.
- Chcę mieć świetną sylwetkę.
- Chcę aby mężczyźni się za mną oglądali.

Osoba OD ma z kolei cele:
- Nie chcę być gruba.
- Nie chcę źle wyglądać.

I dalej czytam:

Jeśli już wiemy, co nas motywuje,
to warto napisać na kartce umowę
z samym sobą.
Umowa ta może mieć np. taki charakter:

..................., dnia ........... r

UMOWA


Ja niżej podpisany/a .................
zobowiązuję się do systematycznej pracy
nad utratą/zwiększeniem wagi swojego ciała.
W tym celu będę codziennie pracował/a z tym kursem
oraz będę wcielała w życie zawarte w nim rady i techniki.
Będę się starać się czerpać jak najwięcej frajdy
z uczestniczenia w tym kursie. Dzięki temu z każdym
tygodniem będę widzieć pozytywne zmiany w moim ciele.
Na koniec każdego miesiąca, w którym dotrzymam warunków
tej umowy, nagrodzę się.
Lista nagród znajduje się w załączniku do tej umowy.

Podpis


Hmmmm....
Chyba zaryzykuję i podpiszę taką umowę z samą sobą...
aaaaaaaaallllleeee.......
jeszcze muszę sporządzić listę nagród ;)
Może mi pomożecie?

niedziela, 8 marca 2009

Kobiet dzień....;)

Postarałam się...
Nowy sweterek z dekoltem po pas (no, może troszkę przesadziłam ;)
Ale właściwie dlaczego nie? Jeśli co nieco krągłe, gładziutkie, miłe dla oczu...
Fryz i make up....gustowny, delikatny, powabny...
Otuliłam się mgiełką perfum...kuszącą...
I co?
I co dostałam w prezencie?
K.... zimę!
Narąbało śniegu przez noc, zasypało wszystko....
Ale za to jest bajkowa biel....mmmmmmmm.......
cudowna, jeśli nie musi się wyjść z domu.

Ps.
Cieszmy się swoją kobiecością, nie tylko dziś...
ale każdego dnia..
Buziaki i wirtualne kwiaty (ja chcę żonkile!) dla wszystkich Kobiet!

piątek, 6 marca 2009

Kropelka...

Kropelka rosy...
mogłaby pieścić moją pierś...
na powitanie
wiosny.....

czwartek, 5 marca 2009

Uboższa...(?)

Po co używać perfum, gdy nie czuje się zapachu?
Znów jestem uboższa ...
aksamitny głos zmienił się w skrzypienie
nie czuję wiosny
nawet świergolenie ptaków słyszę jak przez mgłę...
Wszystko budzi się do życia a ja zdycham...
Ale chociaż patrzeć mogę...
Szaro?
tak, szaro.....ale przecież zaświeci słońce...
jak nie dziś, to jutro........ :)

środa, 4 marca 2009

Idealna...

Nie muszę być idealna
czasami nawet lubię
tę swoją niedoskonałość
co mnie czyni zwyczajną
i pełną wdzięku
przymrużone powieki
potargane włosy
a na ustach ślady czułości
które pachną
delikatnym drżeniem
kobiecej ciszy...

wtorek, 3 marca 2009

Głuchy telefon...

Na śniadanie wypiłam kawę i..............
i zjadłam ziemniaki usmażone na czipsy......
i...............?

niedziela, 1 marca 2009

...

W niemocy widzę jak ważna jest moc...