wtorek, 5 stycznia 2016

zapowiada się...

.....

ta myśl wywołuje dreszcz...
będę tam?
naprawdę?
dziś?

znów poczuję przyspieszające serce
a w nim ciepło tamtego powitania
pamiętasz, jak rzuciłam ci się na szyję?

pewnie przejdę obok.....
odwrócę się
spojrzę ciepło...

zamknę oczy.....

otulisz mnie.......

a ja ucieknę
znów.....

do mojego świata, z krótką przygodą wieczornego miasta...
pełnego iluminacji...
iluzji........
.................

...........................
i wspomnień...





Brak komentarzy: