Wchodzisz....patrzę w twoje oczy...pierwszy raz...są brązowe, mają szczególną głębię. I ty patrzysz w moje, zielone......toniesz w nich ...toniesz i zatracasz się bez pamięci........
I nagle nikt i nic nie istnieje. Wszystko toczy się tak szybko...i tak powoli, leniwie... namiętnie
i czule..... Twój dotyk na mej skórze....setki pocałunków...
Zatapiam się w tobie, w twoim cieple, gdy penetrujesz mnie językiem...i doprowadzasz do szaleństwa...
1 komentarz:
chcę utonąć w tych oczach jak on....
Prześlij komentarz